poniedziałek, 1 kwietnia 2013

MASONERIA- WOLNOMULARSTWO


 Ukryć prawdę przed światem .                                                                                                                                                              Od stuleci tak w Europie, jak i w Nowym Świecie wielu specjalistów z różnych dziedzin nauk politycznych, społecznych czy filozoficznych bada organiza­cje masonów oraz iluminatów. Część z nich uważa, że masoneria usiłuje wprowa­dzić teokratyczny Nowy Porządek Świata, symbolicznie przedstawiony w postaci Wielkiej Pieczęci Stanów Zjednoczonych Ameryki. Teokracja to rządy boskie, realizowane przez kapłanów jedynego Boga, takie, jakie w przeszłości próbował wprowadzić Watykan. Część badaczy twierdzi, że istnieje tylko jedna wielka konspiracja, a jej ce­lem jest powołanie teokratycznego króla świata. Prezentowano wiele czarnych scenariuszy teokratycznych, z których jeden tutaj przedstawię. W Saucers ofthe Illuminati Jim Keith przedstawił dowód, że niżej zamieszczona lista jest podsta­wową strukturą wierzeń elitarnego superspiskuWolnomularstwo, inaczej masoneria lub sztuka królewska - ponadnarodowy, częściowo tajny ruch etyczny o swoistych strukturach organizacyjnych (m.in. trójkąty, loże, obediencje), który swe pryncypia i idee wyraża za pośrednictwem rozbudowanej symboliki i rytuałów. Masoneria to także zespół bractw o charakterze elitarnym i dyskretnym. Kolorytu masonerii dodaje wielka ilość legend i spiskowych teorii na jej temat. Nauka badająca historię wolnomularską i idee wolnomularskie nazywa się masonologią.                                                                                                                                                                                                                                 Większość z nas zgadza się, że coś bardzo złego dzieje się z naszym Światem. Wojny polityczne i religijne, czystki etniczne, wszelkie naruszenia praw człowieka ... choroby, głód, bieda .... nasilające się kataklizmy takie jak trzęsienia ziemi, powodzie, huragany... kryzysy gospodarcze ...  - lista jest długa i na tym nie koniec. Historia i czas dopisuje wciąż kolejne. Czy wszystkie te nieszczęścia maja punkt wspólny, czy jest coś czego Nam nie mówią media i 'rządzący" Naszym krajem?

Chcę Cię prosić w tym miejscu, jedynie o to, by Twoje spojrzenie na świat stało się bardziej krytyczne. Proszę byś pod wpływem treści zawartych na tej stronie przeanalizował i wyciągnął wnioski dla samego Siebie - miał otwarty umysł. Jeśli to możliwe a wierze, że tak, popatrz na to co tu napisałem, jak na informacje, które mogą dać odpowiedź na nurtujące Cię pytania lub chociaż część z nich. Zapomnij wszystko "co zostało oficjalnie powiedziane", wiadomości "wyuczone w szkole", co "usłyszałeś w radio", co  "zobaczyłeś w telewizji", co "powiedzieli politycy" itp. . - tylko na chwilę. Let's start thinking for ourselves for just awhile. Zacznij myśleć dla siebie tylko przez chwilę.

Jesteśmy stale karmieni opiniami, na co dzień atakowani informacjami i propagandą, fałszywymi wiadomościami i kłamstwami. Życie pędzi jak szalone, w ciągłym strachu np. przed utratą pracy, kryzysem, zapewnieniem bytu rodzinie. Nasze życie jest stale zagrożone, przynajmniej tak nam się wydaje. Co powoduje tyle strachu i niepewności w naszym życiu?

Poczucie strachu i terroru jest rozpowszechnianie za pośrednictwem mediów, będących w posiadaniu Iluminatów. Celem chaosu wywoływanego przez Elity Władzy, jest od wieków, stworzenie New World Order (Nowego Porządku Świata), czyli ni mniej ni więcej ostateczne i całkowite przejęcie władzy nad światem, ludźmi oraz bogactwami naturalnymi Ziemi. Ponieważ rządzenie i sterowanie ludźmi oraz pieniądze są dla Iluminatów prawdziwą religią, dla której osiągnięcia wykorzystują wszelkie dostępne im narzędzia.



Jest to bardzo stary plan, ci sami potomkowie więzów krwi, Iluminaci, działają od  tysiącleci. Nie próbuje przekonać Ciebie, że znam całą prawdę lub wszystkie plany Iluminatów, ale jestem przekonany, że program kontroli całego świata i stworzenie Jednego Światowego Rządu, jest bardzo starym celem dla tych ludzi, który obecnie realizuje się na naszych oczach. Widzą nas jako obywateli gorszej klasy do tego stopnia, że nie obchodzi ich czy żyjemy czy mamy umrzeć - najważniejsza dla nich jest esencja władzy nad życiem naszym i światem materialnym. W przyszłości chcą stworzyć globalne społeczeństwo, w którym będziemy nie więcej niż niewolnikami finansowymi, których można traktować jak chcą i zabić kiedykolwiek zechcą.

Iluminaci (The Illuminati) jest bardzo tajemniczą grupą okultystycznych praktyków, którzy istnieją od tysięcy lat pod różnymi nazwami tajnych organizacji, a korzystają z żydowskiej kabały i starodawnej wiedzy jako sposób do podporządkowania sobie reszty społeczeństwa. Nie są to młodzi klubowicze lub grupa bogatych starców, która próbuje uzyskać ekscytacji w życiu, jest to coś znacznie większego i bardzo groźnego. Jest to bardzo dobrze zorganizowana organizacja składająca się z ludzi bardzo wpływowych. Ci ludzie są Super zamożni i stoją ponad prawem od wieków. Wielu z nich nawet nie pojawić się na liście najbogatszych ludzi na świecie - są ukrytymi szarymi eminencjami pomagającymi za sznurki władzy. Łączy ich jedno: władza, pieniądze i kontrola.

Obecnie mamy do czynienie z procesem mającym na celu zmniejszenie populacji świata. Dlaczego? W celu ratowania samej ziemi i jej bogactw oraz łatwiejszego utrzymania. Bądź świadomy tego  co dzieje się wokół Ciebie, pytaj o przyczyny tego zamieszania. Obecnie nasze myśli są  kontrolowane, jesteśmy oszukiwani i staliśmy się niewolnikami dla tych super-bogatych rodzin poprzez kredyty, większość z nas nawet tego nie zauważa, a gdy już coś usłyszy nazywa to teorią spiskową, ale w przyszłości będąc w ich rękach - nasz los będzie                                     
Masonerię od momentu powstania otaczała aura tajemniczości i niezwykłości. Świadczą o tym liczne teorie spiskowe oraz legendy na jej temat. Z tego też powodu pojęcie tajemnicy uchodzi za najwyższą świętość w tego typu kręgach. Nie jest ona dostępna dla ludzi spoza grona wyznawców, wszystko odbywa się za zamkniętymi drzwiami loży i nie ma prawa dotrzeć do wiadomości profanów, ludzi nie wtajemniczonych w pilnie strzeżone zasady bractwa.
Wolnomularstwo nie jest jedną organizacją, lecz swoistym nurtem wyznającym pewne przekonania metafizyczne oraz dążącym do zmiany człowieka oraz społeczeństwa wg zasad uznawanych przez masonów za ważne.

Wolnomularstwo jest wewnętrznie bardzo zróżnicowane: tworzą je zarówno organizacje umiarkowanie konserwatywno-tradycjonalistyczne, mistyczno-ezoteryczne, jak i liberalno-racjonalistyczne. Nie można wskazać uznawanego przez wszystkich wolnomularzy kierowniczego centrum, choć istnieją wspólne fora, federacje, które jednak na ogół skupiają organizacje najbardziej do siebie zbliżone. Wspólnym ideowym łącznikiem wszystkich organizacji masońskich jest przekonanie o konieczności pracy nad wewnętrznym rozwojem człowieka i społeczeństw - wg zasad bliskich temu ruchowi - oraz imperatyw braterstwa - łączenia ponad podziałami (zwłaszcza religijnymi i politycznymi) .                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Literaturę noszącą na mocy swoich związków z masonerią miano wolnomularskiej szacuje się dzisiaj na ponad 100 000 pozycji. Znajdują się one przede wszystkim w bibliotekach i archiwach lóż. W Europie największymi zbiorami masoników dysponują: biblioteka United Grand Lodge of England w Londynie; Bibliotheque Nationale w Paryżu; Tajne Archiwum Państwowe w Berlinie, oddział w Merseburgu (fundacja Preussischer Kulturbesitz- "Pruskie Dziedzictwo Kulturalne"); Bibliotheca Rosenthaliana w Amsterdamie oraz dysponująca ok. 60 tys. tomów Samodzielna Sekcja Literatury Masońskiej należąca do Biblioteki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, z siedzibą w filii tej Biblioteki w Ciążeniu nad Wartą.

Językami wiodącymi masońskich księgozbiorów są: angielski, francuski i niemiecki. Decyduje o tym historyczny rodowód masonerii - wolnomularstwa i aktualny układ jego najliczniejszych obediencji.

Na pierwszym miejscu wśród przedstawicieli literatury wolnomularskiej znajdują się zbiory praw, którymi kierowały się loże i obediencje. Najstarszymi wśród nich są tzw. Old Charges (tłumaczone zazwyczaj jako "Stare Obowiązki") - prawa cechowe "operatywnych" wolnomularzy. Do naszych czasów zachowało się około 70 tego rodzaju dokumentów. Począwszy od 1860 r. większość z nich wydano drukiem.[1] Każdy z tych dokumentów składa się z 3 części: 1. wstępnej modlitwy, deklaracji lub inwokacji; 2. legendarnej historii cechu; 3. specjalnych statutów, obowiązków, regulaminów i obyczajów cechowych. Najstarsze zachowane egzemparze Old Charges (datowane na 1370 i 1409 r.) dotyczą wolnych mularzy z Yorku. Wielką historyczną i merytoryczną wartość mają też Konstytucje Jamesa Andersona (1723, 1738), będące w znacznej mierze kompilacją starszych tekstów Old Charges, i do dziś wyznaczające - z niewielkimi tylko poprawkami - linię ideową obediencji regularnych, oraz Konstytucja Wielkiego Wschodu Francji przyjęta w 1877 r. - wzorzec ideowy grupy "modernistycznej".
Poza tym, dobrym materiałem badawczym są konstytucje wszystkich innych obediencji wolnomularskich, a ideowa zgodność tych dokumentów z kanonami odpowiednich Obediencji Matek jest bardzo pomocnym szczegółem. Własne statuty mają również międzynarodowe organizacje i fora masońskie. Własne prawa (konstytucje i stauty) mają także ciała zwierzchnie rytów Wysokich Stopni.
Na poziomie bardziej ogólnym obok konstytucji zbiorami zasad są tzw. landmarks, czyli "oznakowania obszaru", którymi określane są granice tożsamości wolnomularskiej. Mimo swej zasadniczej wymowy landmarki przyjmowane są przez każdą z obediencji osobno i często różnią się między sobą, gdyż opisują wolnomularstwo w ramach konkretnego kręgu kulturowego.[2] Uzupełnieniem dla konstytucji i landmarków są oficjalne deklaracje, oświadczenia i interpretacje wybranych zagadnień, publikowane przez władze wolnomularskich obediencji. Dokumenty takie nabierają szczególnej wagi - niejako oficjalnych wykładni - gdy wypowiadają się w nich władze Obediencji Matek.
Drugą grupę w ramach literatury wolnomularskiej tworzą katechizmy i podręczniki masońskie. Najstarsze zachowane katechizmy pochodzą z końca XVII w.[3] Początkowo zawierały one teksty rytuałów związanych z obrzędami inicjacyjnymi oraz naukę każdego stopnia zawartą w zestawie pytań i odpowiedzi. Później przybrały formy rozbudowane o konieczne komentarze, łączono je z krótkimi rysami historycznymi wolnomularstwa i objaśnieniami, często apologetycznymi, natury i celów związku.
Współczesne podręczniki masońskie przybierają formy szerokich kompendiów podających podstawowe wiadomości na temat historii i aktualnego stanu wolnomularstwa. Teksty rytuałów wydawane są często osobno w niskich nakładach na użytek lóż. Czasem przez badaczy łączone są w obszerne zbiory lub publikowane we fragmentach jako dodatki do rozmaitych opracowań tematu.

Dodatkowymi źródłami są wszelkiego typu patenty (dokumenty założycielskie i uprawniające do zakładania lóż), dyplomy otrzymanych stopni, spisy, sprawozdania, odczyty (tzw. deski) lożowe, a nawet poezje i pieśni wolnomularskie.                                                                                                                                                                                                                                                                                           Oto kilka symboli Masońskich i Illuminati                                                                                                                    
 

niedziela, 24 marca 2013

PIKTOGRAMY

Piktogram – przedstawienie wyrazu za pomocą obrazka w oderwaniu od zapisu.  Inaczej mówiąc jest to prosty graficznie znak informacyjny . Piktogramami są np. hieroglify, znaki drogowe i ostrzegawcze, oznaczenia przeciwpożarowe







                                                                                                                                                                                                                   Piktogramy które są  bardzo znane ostatnio jako  kręgi zbożowe – widoczne z lotu ptaka regularne formy geometryczne uzyskane przez selektywne wycięcie lub zgniecenie roślinności na polach uprawnych. Dla wielu przypadków nazwa "kręgi zbożowe" (ang. crop circles, niem. Kornkreise) nie jest adekwatna do kształtu wygnieceń. W mediach przewijały się rozmaite określenia: piktogramy, agroznaki, agrosymbole, czy agroformacje. W języku polskim brakowało odpowiedniego słowa, trafnie opisującego nowe zjawisko. Środowisko badaczy uznało za stosowne, zapożyczone z języka francuskiego, określenie "agroglify" (fr. agroglyphe. Piktogramy niewiadomego pochodzenia np. w (zbożu ,  trawie , rzepaku , itp. ) są ostatnio bardzo słynne na całym świecie.   O kręgach w zbożu wiedzą już niemal wszyscy  Cechują się różnorodnością pięknych kształtów i perfekcyjnym wykonaniem . Najwięcej kręgów zbożowych zaobserwowano w Wielkiej Brytanii, w Polsce zaś w okolicach wsi Wylatowo w woj. Kujawsko-pomorskim
Nikt dokładnie nie wie gdzie pojawiły się najpierw i kiedy, najwcześniejsze wzmianki o kręgach można znaleźć w księgach angielskich z XVII wieku. Ówcześnie wierzono, że posłańcy z piekieł byli odpowiedzialni za robienie figur. W latach osiemdziesiątych pojawiało się ich coraz więcej, i wtedy też zaczęto o nich pisać i mówić. Tajemnica ich pochodzenia wywołała powszechne zainteresowanie społeczeństwa. Takie kręgi każdego roku powstają także w Polsce, najczęściej we wsi Wylatowo, która już od dawna słynie z niewyjaśnionych zjawisk. Warto także wiedzieć, że symbole te powstają także na piasku i innych powierzchniach
Jak powstają tego tak naprawdę nikt nie wie napewno. Najbardziej naukową teorią jest teoria wirów plazmy. Autorzy uważają, że wzory powstają na skutek jakiegoś naturalnego, dotąd nieopisanego zjawiska atmosferycznego. Kiedy powstają wspomniane warunki, dzieje się coś podobnego do tornada, tyle, że odwróconego, powietrze jest wdmuchiwane wprost w ziemię, kładąc kłosy zboża. Niestety dużo ludzi odrzuca tą teorię ze względu na to, że takie zjawisko mogłoby ukształtować tylko kręgi, żadnych innych figur. Nie można wykluczyć, że tajemnicze kręgi robią ludzie, bo robią, jednak daleko im do doskonałości ze względu na cechy opisane niżej .                                                                                                                                                                      Mniej więcej 10 lat po brytyjskiej "epidemii", dwie osoby Doug Bower i Dave Chorley ogłosiły publicznie, że większość z kręgów, które rozpoczęły tę modę, było ich dziełem. Wyjaśnili oni dokładnie jak tworzyli te kręgi, zaprezentowali proste przyrządy przy pomocy których je wykonywali[2] oraz wykonali kilka z nich na zamówienie. Twierdzili oni, że pierwszy z kręgów wykonali dla zabawy, a później kontynuowali ich tworzenie rozbawieni popularnością medialną, jaką osiągnęło ich pierwsze dzieło. Twierdzili również, że znają przypadki rolników, którzy tworzyli tego rodzaju kręgi, aby zarobić na turystach i zdobyć rozgłos. Jednak większość podeszła do tego sceptycznie gdy okazało się, że autentyczne kręgi mają zupełne inne właściwości niż te robione przez starszych panów (aczkolwiek były równie piękne)..
Po ujawnieniu działalności Bowera i Chorleya John Lundberg założył organizację Circlemakers.org, w ramach której, wraz z grupą przyjaciół rozwinął techniki tworzenia kręgów – dowodząc, że można bez większych trudności w 2-3 osoby wykonać zupełnie dowolne kręgi, również te, które zdaniem zwolenników teorii ufologicznych nie mogły powstać naturalnie. Jeden z najsłynniejszych zwolenników teorii ufologicznych (G. Terence Meaden) został przez Circlemakers.org ośmieszony, poprzez wykonanie kręgu przez członków tej organizacji, a następnie sfilmowanie sposobu prowadzenia badań, które udowodniły ze "100% pewnością", że nie mógł ich stworzyć człowiek. Podobne operacje przeprowadzono jeszcze kilkakrotnie – co się stało nawet rodzajem "sportu" uprawianego przez członków tej organizacji.
Tworzenie kręgów w zbożu stało się też rodzajem sztuki. W nocy z 11 na 12 lipca 1992 Fundacja Artura Koestlera zorganizowała w Berkshire w Anglii konkurs tworzenia kręgów z pulą nagród w wysokości kilkunastu tysięcy funtów. Na świecie istnieje obecnie kilkanaście grup, które tworzą kręgi bądź jako dzieła sztuki, bądź w celach czysto komercyjnych, na zamówienia indywidualne.
25 sierpnia 2002 ukazał się w Scientific American artykuł Matta Ridleya, który zaczął się dla zabawy zajmować tworzeniem kręgów w Teksasie w 1991 r., jeszcze przed ujawnieniem się Bowera i Chorleya. Opisał on dokładnie metody ich tworzenia (nieco inne niż te wymyślone przez Bowera i Chorleya) oraz to jak wprowadził w błąd ufologów z Wall Street Journal, którzy uznali je za "niemożliwe do stworzenia ręką człowieka".
                                                       
Teoria dość nieprawdopodobna - USA rzekomo w czasach zimnej wojny miała wynieść na orbitę okołoziemską specjalne sondy z wbudowanymi silnymi laserami. Lasery takie byłyby zbyt potężne, mogłyby zmieniać budynki w stertę gruzu a co dopiero mówić o znakach w zbożu?                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                Teoria najbardziej fascynująca człowieka - obce cywilizacje. To właśnie one mogą (o ile w ogóle istnieją i onas wiedzą) wytwarzać piktogramy. Piktogramy zazwyczaj powstają w nocy. Często naoczni świadkowie mówią o bardzo jasnych kulach światła przelatujących na niebie, towarzyszy temu zanik prądu w okolicznych domostwach (np. wioska Wylatowo, tam także zauważano kule światła). Niektórym udało się nawet nagrać ten fenomen. Jeżeli to są obce cywilizacje to czego od nas oczekują? Narazie nie potrafimy odczytać żadnego przesłania (jeśli są to przesłania). Jedynie udało się przyrównać jeden z piktogramów do trójwymiarowego modelu atomu. Może przygotowują nas na spotkanie, które niedługo nastąpi, chcą żebyśmy poznali jakąś prawdę? Niektórzy od znaków oczekują zakodowanych układów elektronicznych a inni po prostu pozdrowienia od innej inteligentnej formy życia. Biorąc pod uwagę częste doniesienia o UFO w czasie powstawaniu kręgów, teoria zyskuje coraz węcej zwolenników.

Piktogramy zostały wykonane z nienaturalną dokładnością nawet do kilku milimetrów. Kłosy nie są zgniecione mechanicznie, wszystkie są ułożone tak jakby ktoś je położył niewidzialną siłą. Kłosy nigdy nie były złamane, tylko wykrzywione, bardzo dobrze ze sobą posplatane. Kolejną cechą są poprzepalane na wylot kolanka kłosów zbóż, wyparowywuje z nich cała woda. Niewiadomo jak dochodzi do tak równomiernego przepalenia, wiadomo, że musi działać krótkotrwała ale duża siłą. Na obszarze kręgów notuje się wyraźny wzrost pola magnetycznego oraz mikrofale, osoby nadwrażliwe nie mogły długo tam przebywać. Sprzęt elektroniczny zaczyna wariować, baterie się wyładowywują, kamery rejestrują "szumy i inne zniekształcenia, komórki nie działają, nawet helikopter niebezpiecznie stracił wysokość przelatując nad jednym z piktogramów. Odkryto także, że na całym obszarze wygniecionego zboża występują mikroskopijnej wielkości (0,20 mikrometra) cząstki żelaza. Nikt nie jest w stanie powiedzieć skąd mogły się wziąść, być może żelazo pochodzi z meteorytów, ze statków kosmicznych lub wspomnianych wirów plazmy, powietrza.  Powstawanie kręgów  .  Jak powstają kręgi w zbożu